Helena Krajewska: Mamę i moje dwie siostry zastrzelili Niemcy. Tata szukał ich i zajrzał do studni koło domu, a one tam leżały
Jak Antek z Chotowej zrozumiał, że tylko żona życiu nadaje sens. Bez niej człowiek jest jak pies w szczerym polu – gdzie spojrzy tam tylko pustka i nie wie dokąd pójść
Jak kiedyś w Dębicy nie było basenu i ludzie jeździli kąpać się do Straszęcina – czyli wspomienia z historii Ośrodka Wypoczynkowego „Borowiec”.
Księżna Helena Jabłonowska z Przyborowia. Więźniowie z obozu w Pustkowie nazywali ją „Matką”. Uratowała setki z nich.
Trzydzieści lat temu ruszyła pierwsza fala zwolnień w „Stomilu”. Pracę straciło wówczas około sześćset osób
128 lat temu urodziła się księżna Helena Jabłonowska. Podczas II wojny światowej uratowała kilka tysięcy osób. Po wojnie komuniści wypędzili ją z dworu w Przyborowie
Jak kiedyś w Dębicy nie było basenu, a ludzie jeździli kąpać się do Straszęcina – czyli wspomienia z historii Ośrodka Wypoczynkowego „Borowiec”.