40 lat temu Dębica była zupełnie innym miastem. Prężnie rozwijał się przemysł, jak grzyby po deszczu rosły kolejne osiedla mieszkaniowe, szkoły i przedszkola. Ale dla
Miasteczko przedstawiało opłakany widok. Koło samego dworca, było uprzątniętych kilka ulic, ale wszędzie walały się gruzy, rozbite szkło i połamane sprzęty domowe. W nielicznych budynkach