W październiku 1935 roku rozebrano znajdujące się na Rynku „Dębickie Sukiennice” – ciągnący się niemal przez całą długość Rynku barak. Niedługo po tym powstał znany z przedwojennych pocztówek, pełen zieleni jeden z najpiękniejszych Rynków w historii Dębicy.
„Dębickie Sukiennice” powstały na Rynku w czasie I wojny światowej i służyły do celów wojskowych. Po 1918 roku barak pozostał na Rynku i służył celom handlowym. Był czymś w rodzaju domu handlowego w którym w różne towary zaopatrywali się mieszkańcy Dębicy i okolicznych miejscowości nazywając to miejsce „dębickimi Sukiennicami”.
Handlujący w tym miejscu kupcy, w głównej mierze Żydzi nie chcieli opuścić swoich sklepików i ówczesny burmistrz Dębicy Staroń musiał użyć podstępu żeby ich do tego zmusić. Wcześnie rano straż pożarna zrzuciła dach baraku i w ten sposób zmusiła kupców do zabrania z niego swojego towaru i opuszczenia baraku. Usunięcie baraku było częścią zaakceptowanego przez ówczesne miejskie i wojewódzkie władze planu przebudowy dębickiego Rynku, który uznano „za konieczną i potrzebną tak ze względów zdrowotnych, jak również estetycznych i gospodarczych” ja napisano w pochodzących z tego okresu „Aktach Miasta Dębicy” z 1936 roku.
Po usunięciu „Dębickich Sukiennic” rozpoczął się gruntowny remont dębickiego Rynku. Cały plac wybrukowano i wydzielono miejsce w którym odbywał się targ.
„Stronę zachodnią pomiędzy ul. Sobieskiego i ul. 3 Maja przeznaczono na handel obuwiem, wyrobami skórzanymi, stolarskimi, bednarskimi i koszykarstwa. Od strony północno-wschodniej (od ul. Zandera do ul. Mickiewicza) i środkowa przeznaczone zostały na handel wyrobami spożywczymi i rolnymi. Wszędzie ustawiono potrzebna ilość stołów, ławek, straganów itp. pobierając opłatę od handlujących” – można przeczytać o wprowadzonych zmianach w monografii Dębicy autorstwa prof. J. Buszki i F. Kiryka.
W latach ’30 XX wieku wykonano także szereg prac przy budowie chodników w centrum miasta, założono wiele zieleńców, a Edward hr. Raczyński przekazał kilka hektarów na park miejski w sąsiedztwie „Stomilu” co wówczas było ewenementem na skale krajową.
Uporządkowany został także teren w sąsiedztwie bożnicy, gimnazjum oraz kościoła. W 1934 roku założono pierwszy miejski skwer, który stworzono na przeciwko Magistratu, a wzdłuż ulic i na placach zaczęto sadzić drzewa.
Materiał oryginalny. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie tylko za zgodą redakcji portalu staradebica.pl