Gdy umierała prosiła swojego męża aby ponownie się ożenił. Aby uczcić pamięć ukochanej żony hrabia Edward Raczyński podarował Dębicy park miejski który nazwał jej imieniem
Jastrzębscy i Jedynakowie. Potomkowie tworzą drzewo genealogiczne i poszukują informacji o przodkach z Dębicy
Na Dołkach albo Żwirach latem szukano ochłody, a czerwonym autobusem jechało się na basen do Pustkowa
Jak Edward Brzostowski tłumaczył radzieckim towarzyszom dlaczego nie da się podsłuchiwać telefonów w „Igloopolu”
Jak kiedyś w Dębicy nie było basenu i ludzie jeździli kąpać się do Straszęcina – czyli wspomienia z historii Ośrodka Wypoczynkowego „Borowiec”.